CHWILA Z HUMOREM
Gdzieś ty był ?Wyszedłeś z pracy o 19, właśnie wchodzisz do domu, a jest 23
Pędziłem kochanie do ciebie , jak pocisk !
- Podobno widziano cię w barze...
- Oj tam, rykoszet.
************************************************************************************************
Ojciec przeprowadza poważną rozmowę z synem. A, że jest po wywiadówce, to tematem rozmowy są wyniki syna w szkole.
-Synu Twój, nauczyciel bardzo się martwi Twoimi ocenami.
-Ale tato, co nas obchodzą zmartwienia obcych ludzi
*****************************************************************************************
Pewien amerykański turysta żydowskiego pochodzenia wybrał się z
wycieczką do Jerozolimy. Zwiedził co było do zwiedzenia, pozostała mu
jeszcze Ściana Płaczu czyli Zachodni Mur. Wsiada do taksówki i nie może
sobie przypomnieć jaką nazwę nosi to najbardziej znane miejsce modlitw
wszystkich Żydów.
- Proszę mnie zawieźć tam gdzie wszyscy Żydzi płaczą i gdzie wznoszą modły…
Taksówkarz zawiózł go przed Urząd Skarbowy…
*****************************************************************************************
Kobieta miała męża, który strasznie pił. Zapytała przyjaciółek, co z
tym zrobić, a one jej poradziły, żeby nalała pełną wannę wódki a na dnie
położyła martwego kota. To powinno przerazić męża. No to kobiecina
zrobiła tak, jak jej przyjaciółki podpowiedziały i czeka na męża. Mąż
wraca, wchodzi do łazienki – jeden dzień, drugi dzień, trzeci dzień mija
– kobieta zaniepokojona, otwiera drzwi, a tam mąż wykręca kota nad
kieliszkiem:
- No kiciuś, jeszcze piećdziesiąteczkę…
******************************************************************************************
W sanatorium
Poznali się w sanatorium. Pierwszego dnia pogładził ją po dłoni.
Drugiego dnia chwycił ją po rękę. Trzeciego dnia, kiedy objął ją w
talii, rozdrażniona spytała:
- Myślisz, że ja tu na pół roku przyjechałam?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz