Policja podejrzewała bacę o pędzenie bimbru.
Baca oczywiście się nie przyznawał lecz policja przeprowadziła
przeszukanie jego chaty i na strychu znaleziono sprzęt do pędzenia
bimbru.
- I co Baco teraz też się nie przyznajecie? - pyta policjant
- To moze posondzicie mnie tyz o gwołt? Sprzynt do tego tyz mom. -
odpowiedział baca :)
Wraca gaździna pociągiem z jarmarku i pyta siedzącego z nią w przedziale pasażera:
- Proszę pana, czy w Zimnej Wodzie staje?
- Mnie nie!
Autostopowiczka zatrzymuje samochód na drodze z
Poronina do Zakopanego. Samochod zjeżdża na pobocze i szofer odkręca
okienko. Autostopowiczka wsadza głowę do środka, a wtedy kierowca
podkręca szybko okienko, wychodzi drugą stroną, zadziera kieckę i odbywa
stosunek z rzeczoną autostopowiczką, poczem odkręca okienko i odjeżdża.
Wtedy zza drzewa wychodzi góral i rzecze:
- Auto, jak auto, ale takie drzwi to se musze kupić.
Rozmawiają dwie koleżanki:
- Czy udała ci się randka?
- Nie!
- Dlaczego?
- Bo on ma mnie za co złapać, a ja jego nie!
- Jeśli będziesz się dobrze sprawować - mówi ojciec do 17-letniej córki - to na urodziny kupię ci srebrna bransoletę!
- Kiedy widzisz, ja wczoraj za złe sprawowanie dostałam złotą...
- Wiesz Ada - mówi przez telefon Monika do koleżanki - ja i Jacek kochamy się ...
- To nie mogłaś zadzwonić jak już skończycie ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz